Electrolux Design Lab to prestiżowy, organizowany dorocznie konkurs dla młodych projektantów, studentów i absolwentów wydziałów wzornictwa z całego świata. Celem jest wyszukiwanie przez firmę Electrolux młodych talentów oraz inspirowanie ich do twórczej pracy. Główną nagrodą w konkursie jest 5000 euro i staż w centrum projektowania Electrolux. Zdobywcy miejsc 2. i 3. dostają 3000 i 2000 euro.

W tym roku swoje prace zgłosiło ponad 1700 osób z 43 krajów. Tematem konkursu był "Zdrowy dom". Chodziło o zaprojektowanie urządzenia, które przyczyniłoby się do poprawy zdrowotnych warunków w domu. Uczestnicy mieli do wyboru  jedną z trzech kategorii: "Oczyszczanie powietrza", "Kulinarne przyjemności", "Pielęgnacja materiałów". 

 Spośród wszystkich nadesłanych projektów jury wybrało 35 najlepszych. Po kolejnej weryfikacji do finału dotarło ich już tylko 6. Twórcy tych sześciu finałowych projektów musieli zaprezentować swoje pomysły podczas wielkiej gali w Paryżu. Wśród finalistów był Polak, Michał Pośpiech, absolwent Akademii w Krakowie.

Jako jedna z trzech polskich dziennikarek zostałam zaproszona na to wydarzenie. Mogłam zatem osobiście zobaczyć prezentacje finalistów, wysłuchać pytań, jakie zadawali im jurorzy, a następnie, po obradach jury, poznać laureatów. Oto moje zdjęcia z imprezy, wykonane smartfonem Sony Xperia Z1. W kolejnym artykule pt. "Design przyszłości", który znajdziecie, klikając tutaj przedstawiam po kolei wszystkie projekty wraz z moimi komentarzami i ciekawostkami, których nie znajdziecie w oficjalnych materiałach o konkursie...
 

Impreza odbywała się w centrum Electric w Paryżu. Miejsce dość ekstrawaganckie, zdecydowanie industrialne w charakterze. Taki widok na miasto podziwialiśmy sprzed wejścia.
 

Michał Pośpiech podczas prezentacji projektu na scenie. Każdy z uczestników miał po piętnaście minut na prezentację, potem jurorzy zadawali im pytania, na które trzeba byłó natychmiast odpoiwedzieć. Oj, łatwo nie było... Michał był na początku zdenerwowany, ale kto by się nie denerwował w takiej chwili?!

Na sześciu postumentach obok Michała widzicie sześć finałowych produktów (ten zaprojektowany przez Polaka jest drugi od prawej). Oprócz tego na telebimach po obus tronach sceny wyświetlane były slajdy i filmy dotyczące projektów.
 

Na zdjęciach powyżej: praca Michała Pośpiecha pt. "UrbanCONE" oraz projekt Turczynki Fulden Dehneli "Lotus". Jak działają oba przedmioty? Piszę o tym w następnym artykule, kliknij tutaj.
 

A to produkt, który wygrał tegoroczną edycję Electrolux Design Lab, oraz jego autorka. To był najbardziej "odjechany" projekt występujący w finale. Niepozornie wygląda ten dysk na zdjęciu po lewej, prawda? To bardzo mylne wrażenie! Wszystko opisuję dokładnie tutaj.

Jest, jest, Michał Pośpiech (pierwszy z prawej) w trójce zwycięzców!!! Hurrra!!! Obok niego zdobywcy pierwszego i drugiego miejsca oraz przewodniczący jury konkursu Lars Erikson, Senior Vice President Design w Electroluksie. Zdjęcie zrobione zaraz po ogłoszeniu wyników.
 

Jeszcze tylko zdjęcie z naszym rodakiem na Facebook - i można wznieść toast! Zapomniałam zapytać Michała, na co zamierza przeznaczyć swoją nagrodę - 2000 euro.
 

A następnego dnia relaksujący spacer wzdłuż Sekwany. Pogoda była piękna, chociaż to środek listopada...